Plaga nożowników. Najczęściej młodzi mężczyźni bez niemieckiego obywatelstwa
Według sprawozdania Izby Deputowanych z Berlina, w ubiegłym roku odnotowano dokładnie 3317 przypadków ataków nożem, co oznacza średnio dziewięć takich ataków dziennie. Informację o sprawozdaniu przekazał portal dziennika "Bild".
Ponad połowa sprawców przestępstw nie posiada niemieckiego obywatelstwa
Dokładne statystyki zostały przygotowane w odpowiedzi na wniosek polityka AfD Marca Vallendara. Według danych policji, na przestrzeni 2021 roku w Berlinie zanotowano 2777 ataków przy użyciu noża, w wyniku których zginęły 33 osoby.
Jak podaje "Bild", jeszcze przed "pandemią" liczba ataków nożem wynosiła poniżej trzech tysięcy, jednak dokładne porównanie jest trudne ze względu na zmianę w prowadzeniu statystyk.
Wśród sprawców przestępstw najczęściej są osoby bez niemieckiego paszportu – 1234 z 2428 miało obywatelstwo obce. Z kolei wśród 1194 Niemców napastników 188 miało co najmniej jedno inne obywatelstwo.
Najczęściej młodzi mężczyźni
"Bild" informował na początku marca, że tylko w jeden weekend w stolicy Niemiec doszło do sześciu ataków przy użyciu noża. Sytuacje takie to w Berlinie częste zjawisko, potwierdza miejscowa policja.
Według "Bild", wiele wskazuje na to, że coraz więcej mieszkańców Berlina nosi przy sobie noże i używa narzędzia w przypadku konfliktów, nawet jeśli przyczyna jest zupełne banalna.
Napastnikami są najczęściej młodzi mężczyźni. Na przełomie roku szefowa berlińskiej policji, Barbara Slowik przyznała, że coraz częściej sprawcami przestępstw są młodzież i dzieci.
Przedstawiciel policji powiedział, że warto rozważyć zakaz posiadania noży w miejscach publicznych, jednak w praktyce będzie on ciężki do wyegzekwowania.